Adwokat w zarządzie spółki? NRA zmienia kodeks etyki adwokackiej
Zasady łączenia przez adwokatów innych zajęć z wykonywaniem zawodu mają być mniej restrykcyjne, aby tylko tego typu działania nie uwłaczały godności zawodu, nie ograniczały niezależności prawnika, nie podważały zaufania do Adwokatury i nie obniżały jakości świadczonej pomocy. O takie zmiany o dłuższego czasu postulowali prawnicy - bo kodeks zabraniał im m.in. pełnienia funkcji członka zarządu, czy członka rady nadzorczej.
Zmianę wprowadza najnowszą uchwałą Naczelna Rada Adwokacka, a dotyczy ona - jak wskazano - par. 9 Zbioru Zasad Kodeksu Etyki i Godności Zawodu w zakresie łączenia zajęć z wykonywaniem zawodu adwokata.
O tym, że kodeks etyki adwokackiej wymaga zmian mówiono od dawna. Pracowała nad nimi Komisja Etyki przy Naczelnej Radzie Adwokackiej pod kierownictwem prof. Jacka Giezka. To co obecnie wprowadzono to realizacja uchwały Krajowego Zjazdu Adwokatury z 2017 r. Komisja uzasadnia, że łączenie zajęć nie jest nieetyczne do czasu, gdy nie wpływa negatywnie na wykonywanie oraz sposób postrzegania zawodu adwokata oraz na wizerunek Adwokatury.
Początkowo zapowiadano większe zmiany - m.in. miały być przeanalizowane kwestie związane z reklamą czy tajemnicą adwokacką W czerwcu Prawo.pl pisało nieoficjalnie, że zmiany będę mieć jednak charakter raczej kosmetyczny.
Podstawa ... nieuwłaczanie godności zawodu
Paragraf dotyczący łączenia innych zajęć z zawodem adwokata otrzymuje więc nowe brzmienie, znacznie skrócone. Zgodnie z nim nie wolno łączyć zajęć, których wykonywanie uwłaczałoby godności zawodu adwokata lub ograniczało jego niezależność oraz podważało zaufanie do Adwokatury.
Nie może to też prowadzić do obniżenia jakości świadczonej przez adwokata pomocy prawnej, czy utraty zaufania będącego podstawą stosunku wiążącego adwokata z jego klientem.
Wskazano również, że prowadząc działalność zarobkową niezwiązaną z kształtowaniem świadomości prawnej lub ze świadczeniem pomocy prawnej, adwokat nie może używać tytułu zawodowego.
Wymienione są też stanowiska i zajęcia kolidujące z wykonywaniem zawodu adwokackiego, w szczególności: zajmowanie w cudzym przedsiębiorstwie stanowiska zarządcy, sprawowanie funkcji członka zarządu, prokurenta w spółkach prawa handlowego oraz członka rady nadzorczej oddelegowanego do zarządu spółki prawa handlowego, chyba że jest to przejściowo sprawowana funkcja, mająca za cel wykonanie określonego i ograniczonego w czasie zlecenia klienta, podejmowanie się zawodowo pośrednictwa przy transakcjach handlowych, z wyjątkiem doradztwa przy zawieraniu umów oraz dokonywania w ramach działalności kancelarii adwokackiej czynności handlowych i finansowych niezwiązanych z wykonywaniem zawodu adwokata, prowadzenie kancelarii adwokackiej w tym samym lokalu z osobą prowadzącą inną działalność, gdy taka sytuacja byłaby sprzeczna z zasadami etyki adwokackiej lub mogła narazić dobre imię Adwokatury.
Wskazane jest również, że przy zawieraniu przez adwokata umowy w zakresie powiernictwa obowiązuje go najwyższa staranność w badaniu, czy umowa ta nie narusza zasad etyki adwokackiej i godności zawodu. Zaznaczono też, że za zgodne z etyką zawodową uznaje się wykonywanie przez adwokata funkcji syndyka, podejmowanie czynności nadzorcy sądowego, likwidatora i zarządcy działającego na podstawie ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, pełnienie funkcji kuratora we władzach fundacji, w radach nadzorczych, zarządach spółdzielni mieszkaniowych i innych, a także pełnienie obowiązków członka zarządu i prokurenta spółek prawa handlowego z zastrzeżeniem przepisów powyższych, a także dotyczących zasad ochrony tajemnicy adwokackiej.
Zmiana konieczna
O tym, że taka zmiana jest konieczna mówił Prawo.pl m.in. prof. Jacek Giezek. Jeszcze w grudniu 2018 r. podkreślał, że w ocenie Komisji zapis ten powinien być ujęty nieco inaczej. - Chodzi nam głównie o wskazanie kryteriów, wedle których należałoby oceniać, jakich zajęć z zawodem adwokata łączyć nie sposób, gdyż pozostawałoby to w sprzeczności z podstawowymi normami etycznymi i godnością tego zawodu - mówi profesor.
Także prezes Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie Witold Kabański wskazywał na ten paragraf jako przykład "bardzo ostrych" zasad etyki adwokackiej.
- Pełnienie funkcji członka zarządu spółek prawa handlowego - w adwokaturze jest to niedozwolone w większości przypadków. Uważam, że to ograniczenie powinno zniknąć właśnie ze względu na potrzeby rynku. Dlaczego? Ponieważ adwokaci są świetnie przygotowani, by merytorycznie pełnić właśnie funkcję członka zarządu spółki prawa handlowego - z istoty rzeczy, bo są profesjonalistami - mówił.
I dodawał, że tam gdzie są duże spółki i członków zarządu jest więcej, w zarządzie powinien być adwokat - człowiek, który nie tylko zna prawo handlowe, ale rozumie cały system prawny. - A my obecnie nie możemy pełnić tych funkcji - podkreślał.
Pobrane z prawo.pl