SN: pełnomocnika obciążają zaniechania jego współpracowników

  • SN: pełnomocnika obciążają zaniechania jego współpracowników

    SN: pełnomocnika obciążają zaniechania jego współpracowników

Pełnomocnika obciążają zaniechania osób, którymi się posługuje, w tym również pracowników wykwalifikowanych, od których można wymagać staranności większej - uznał Sąd Najwyższy.

Sąd okręgowy odrzucił apelację pozwanej od wyroku sądu rejonowego, uznając za wadliwe postanowienie tego sądu w przedmiocie przywrócenia pozwanej terminu do wniesienia apelacji. W ocenie sądu drugiej instancji wniosek pozwanej o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia i do złożenia apelacji nie zasługiwał na uwzględnienie, bo zaniedbanie przez pełnomocnika dokonania czynności procesowej obciąża stronę. Zaniedbanie pracownika kancelarii polegające na niepoinformowaniu pełnomocnika o terminie rozprawy poprzedzającej wydanie wyroku obciążyło natomiast - zdaniem sądu okręgowego - pełnomocnika, zwłaszcza że możliwość przywrócenia terminu wyłączają nawet zachowania o charakterze lekkiego niedbalstwa.

Pełnomocnik nie ponosi winy, gdy aplikant naruszy regulamin?

Na postanowienie sądu okręgowego pozwana złożyła zażalenie. Argumentowała, że pełnomocnik, który dołożył należytej staranności w zakresie organizacji pracy kancelarii, nie ponosi winy w niedokonaniu w terminie czynności procesowej, jeżeli uchybienie to jest wynikiem rażącego uchybienia regulaminowi i zasadom pracy przez wykwalifikowanego pracownika (którym był aplikant radcowski) i nie pozostaje w związku przyczynowym z działaniami pełnomocnika w zakresie organizacji pracy.

Trzeba uważać także na pracowników wykwalifikowanych

Jak przypomniał Sąd Najwyższy, warunkiem zasadności wniosku o przywrócenie terminu do dokonania czynności procesowej jest uprawdopodobnienie przez stronę, że mimo zachowania staranności, nie mogła tego uczynić w terminie z przyczyny od niej niezależnej. SN wskazał, że ma to być przyczyna obiektywna, która wyklucza zachowanie terminu procesowego, a ocena jej zaistnienia wymaga uwzględnienia obiektywnego miernika staranności, przy czym od zawodowego pełnomocnika jest wymagany jej wyższy stopień.

SN stwierdził, że pełnomocnika obciążają zaniechania osób, którymi się posługuje, w tym również pracowników wykwalifikowanych, od których można wymagać staranności większej. W ocenie SN formalnie prawidłowa organizacja pracy na odcinku przyjmowania korespondencji i powiadamiania pełnomocnika o terminach rozpraw nie uwalnia go od następstw wadliwego wykonania czynności przez pracownika.

Wadliwie odnotowany termin rozprawy

Jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy, przeszkoda uzasadniająca przyjęcie uprawdopodobnienia braku winy zachodzi wówczas, gdy dokonanie czynności w ogóle (w sensie obiektywnym) było niemożliwe albo nie można było oczekiwać od strony, że w danych okolicznościach zachowa dany termin procesowy. Takiej kwalifikacji - w ocenie SN - nie podlega sytuacja, w której pracownik kancelarii pełnomocnika, zastępujący pracownika zajmującego się odbiorem korespondencji, wadliwie wykona wewnętrzne procedury dotyczące odnotowania terminu rozprawy.

Odrzucenie apelacji to również oddalenie wniosku o przywrócenie terminu

W zażaleniu pozwana podniosła również zarzut oparty na twierdzeniu, że sąd okręgowy nie wydał postanowienia w przedmiocie uchylenia postanowienia sądu rejonowego i oddalenia wniosku o przywrócenie terminu. SN rozstrzygnął, że sąd drugiej instancji, po dokonaniu kontroli na podstawie art. 373 k.p.c., nie musi uchylać zakwestionowanego postanowienia o przywróceniu terminu, bo postanowienie o odrzuceniu apelacji je pochłania. SN doprecyzował, że orzeczenie o odrzuceniu apelacji jest w istocie równoznaczne z oddaleniem wniosku o przywrócenie terminu.

Z powyższych względów SN oddalił zażalenie pozwanej (postanowienie SN z dnia 27 sierpnia 2015 r., III CZ 39/15).

Pobrane z lex.pl.

  • Aktualności
Script logo
Script logo
Do góry